piątek, 25 maja 2012

POŚREDNIK DLA SPRZEDAJĄCEGO

Do publicznej wiadomości niezbyt często docierają wiadomości /czasem dramatyczne/ o przygodach jakie mięli sprzedający mieszkania - oczywiście sprzedający bezpośrednio. Podzielę się historią, która  miała miejsce parę lat temu.
Na ogłoszenie o sprzedaży mieszkania zadzwonił do właściciela potencjalny klient i umówił się na spotkanie. Przyszedł dokładnie obejrzał mieszkanie i powiedział że się zastanowi.
Standard. Po jakimś czasie mieszkanie zostało kompletnie okradzione. Na szczęście udało się złapać sprawców - sytuacja graniczy z cudem. Jednym z nich był oglądający mieszkanie.
A co do tego ma pośrednik?
Właściciel z pośrednikiem spisuje umowę, zna dane firmy, pośrednik przyprowadzając kupującego zna jego dane personalne - chyba jest to trochę bezpieczniejsze.
Następnym razem właściciel sprzedawał mieszkanie tylko przez agencję.
To tylko jedna z wielu historyjek, ale może warto się zastanowić?

Na stronie Agencji Noster  można nawet mailowo zgłosić wstępnie nieruchomość do sprzedaży.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz